wtorek, 22 września 2015

O powrocie z urlopu słów kilka

Urlop w Polsce zleciał bardzo szybko, odwiedziłam stare miejsca, wypiłam litry kawy, i zakupiłam sporo ciekawych rzeczy do moich kolekcji.
Dzisiaj będzie o kolczykach.
Pierwsze kuleczki to ceramika z Bolesławca.
Kuleczki można kupić luzem i przeróżnych kolorach i wzorach. Ja standardowo postawiłam na coś w podobie niezapominajki.
 Ręcznie robione tylko nie jestem pewna czy dobrze napiszę glinka ceramiczna?
Kupione u przemiłej pani na Grodzkiej w Krakowie
 Srebrna metalo plastyka po prostu musiałam je mieć
 Ciąg dalszy ceramiki z Grodzkiej
Przeurocze krasnoludki

A tak prezentuje się całość.

Brałam udział w wymiance kolczykowej i pierwszy raz po prostu poczta zawiodła i to nie Polska tylko Irlandzko-Angielska . Ehhhh ktokolwiek zajumał moją paczkę mam nadzieję że się ją będzie cieszył tak jak ja bym się nią cieszyła. Dziewczyny widziałam wasze paczuszki jesteście na prawdę zdolne. Pozdrawiam Agnesss...

2 komentarze:

  1. Ale zdobycze! Szczególnie podobają mi się drugie i trzecie :)
    mam nadzieję, że paczka jednak się odnajdzie... trzymam kciuki!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow, ale cudne!!! No to chyba teraz ja polece na Grodzką.. ;)
    Ciesze sie że dotarła druga paczuszka. A pierwszą zgłosiłam wiec może się jeszcze znajdzie.

    OdpowiedzUsuń