Święta za pasem a u mnie w ogóle nie świątecznie. Na szczęście urlop zbliża się wielkimi krokami i te parę dni spędzę na szykowaniu smakołyków, szydełkowaniu w przerwie między sałatkami oraz ozdabianiem domu na przeróżne sposoby. Przedstawiam mojego pierwszego w tym roku kuraka który już ma właścicielkę. Takie moje tyci tyci
Oraz magnes dzisiaj wędrujemy do Zagrzebia, stolicy Chorwacji W Chorwacji
byłam kilkakrotnie ale nigdy nie miałam szczęścia zwiedzić stolicy. Wszystko przede mną. Miłego początku tygodnia!!!!
Oraz magnes dzisiaj wędrujemy do Zagrzebia, stolicy Chorwacji W Chorwacji
byłam kilkakrotnie ale nigdy nie miałam szczęścia zwiedzić stolicy. Wszystko przede mną. Miłego początku tygodnia!!!!
Cudna kurka :-) Pięknie kolorowa :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Magnes fajowy, a ta kurka boska jest po prostu!:)
OdpowiedzUsuń