sobota, 21 września 2013

Sutton Coldfield

Wybrałam się dzisiaj na kiermasz rękodzieła. Było tyle ciekawych i pięknych rzeczy że nie można było oczu oderwać. Przedstawiam taką małą fotorelację.
Guziki Fimo 

Fimo cuda


Stragany 

Śliczne miniaturowe ceramiczne dzbanuszki




Słodkie babeczki


Śliczne mistrzowskie słodkości


I nabyłam wosk zapachowy
Teraz siedzę w domku piję gorącą kawę i relaksuje się przy wiśniowym zapachu


A że mój kominek jest mały kostka została połamana



Zapach obłędny.
Ostatnio nie mam czasu na szydełko. Mam nadzieję że to się zmieni. Miłego weekendu ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz