czwartek, 21 stycznia 2016

wspólne dzierganie i czytanie

Znowu opóźniona o jeden dzień . Ale jestem !!!
Deszczowa noc z zeszłego tygodnia tak mnie pochłonęła, że boję się ją skończyć. Z racji mojej głupiej zmiany czyli 14- 22 mam mało czasu na czytanie. Pozostaje tylko weekend.
A jeżeli chodzi o robótki to tak samo jak z książką. Normalnie buuuuuuu i rozpacz.

Zdjęcie mojego ulubionego miejsca do odpoczynku i relaksu

No i obadek.
Taki mój Chiński pomysł. |Ryż do sushi z pomidorem łososiem wędzonym i sosem sojowym. Standardowo jedzone pałeczkami. Uwielbiam pałeczki a wy?

No i zapraszam do Maknety
A jeżeli ktoś ma ochotę to zapraszam jutro po przepis na prosty chleb domowy.
Miłego dnia

4 komentarze:

  1. Mniam....pałeczkami nie jem bo nie umiem.

    OdpowiedzUsuń
  2. tej książki jeszcze nie znam, ale bardzo lubię tę autorkę i na pewno siegnę

    OdpowiedzUsuń
  3. Pałeczk? To tym da się jeść? Próbowałam, ale nie wyszło. Podoba mi się Twój kącik, zwłaszcza to, że jest przy kaloryferze.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jodi Picoult znam, ale ta pozycja nie jest znana, więc chętnie po nią sięgnę. A danko wygląda smakowicie, do tego pałeczki - aż chce się po nie sięgnąć :-)

    OdpowiedzUsuń